JEZIORO ŻYWIECKIE

Fajnie rok się zaczął – nawet zimno nie przeszkadza. Sobotni cel to Schronisko w Leskowcu. Niestety warunki na to nie pozwoliły, więc szybka teleportacja w okolice Jeziora Żywieckiego i kierunek Szczyrk, aby uratować wypad. Jadąc wałem zauważyłem żaglówkę płynącą po jeziorze – jak się ma pasję to pogoda nigdy nie jest zła. Wykręcone 40 km Dziękuję Asia, Adam i Jarek za wspólny wypad.